wtorek, 29 marca 2011

VelaShape - czyli selektywne odchudzanie, które naprawdę działa

Trochę mnie nie było, ale to dlatego, że wiosna to czas dużej aktywności sprzedażowej:)

Zgodnie z obietnicą kilka słów o VelaShape - to super urządzenie do modelowania sylwetki. Po co kolejne takie urządzenie skoro kształtujemy sylwetki dzięki UltraShape?

UltraShape jest bardzo dobry, skuteczny i ma jedną cechę unikalną - jego działanie jest w 100% trwałe ponieważ ... zniszczone fizycznie komórki tłuszczowe się nie odbudowują. Ma jeszcze jedną cechę - precyzyjnie kształtuje sylwetkę w niewielkim tylko zakresie - czyli to narzędzie dla tych, którzy chcą stracić 2-6 cm. Bardzo wielu naszych Klientów potrzebuje właśnie czegoś takiego - UltraShape jest niezastąpiony w walce z tzw. pakietami tłuszczowymi (nierównomierna dystrybucja tkanki tłuszczowej). Jest jednak też taka grupa Klientów, która oczekuje wyników 5-10 cm - dla nich zdecydowaliśmy się na zakup VelaShape.

Podstawowe fakty o VelaShape:

producent - SYNERON, IZRAEL
technologia - ELOS + masaż podciśnieniowy + masaż mechanicznie napędzanymi rolkami
przeznaczenie - selektywne odchudzanie
wymagania dla operatora - BARDZO WYSOKIE - REZULTATY ZALEŻĄ WPROST PROPORCJONALNIE OD DOŚWIADCZENIA
ośrodek referencyjny na Polskę - KształtoSfera oczywiście:)
szczegóły - www.velashape.pl


VelaShape to połączenie światła, prądu bipolarnego RF, masażu mechanicznego i podciśnieniowego. Taka kombinacja pozwala na (i) skuteczne podgrzanie tkanki tłuszczowej do temperatury około 45 stopni - czyli takiej, jaka jest potrzebna do długotrwałego przyśpieszenia tego co popularnie nazywamy "spalaniem tłuszczu"(ii) odciążenia naczyń krwionośnych co pozwala na doprowadzenia większej ilości tlenu do tkanki tłuszczowej - tlenu, który jest niezbędny do efektywnego przyśpieszenia "spalania tłuszczu" (dlatego te urządzenia, które tylko grzeją nie dają efektów - jest "starter" - temperatura, ale nie ma warunków do zrealizowania procesu) (iii) uelastycznienie wiązań włóknistych i pobudzenie procesów limfatycznych, co z jednej strony pozwala pozbyć się cellulitu a z drugiej usunąć z organizmu efekty przyśpieszonego "spalania tłuszczu".

VelaShape jest jedynym urządzeniem, które łączy te trzy elementy w jeden skuteczny zabieg. Pewno dlatego właśnie jest jedynym, którego skuteczność w zakresie redukcji obwodu ciała została potwierdzona przez FDA (amerykańska agencja ds. leków i zdrowia odpowiedzialna między innymi za dopuszczanie urządzeń medycznych (taka jest VelaShape) na rynek amerykański.

Efektywna terapia VelaShape wymaga wykonania 4 zabiegów w odstępach 5-7 dni. Można taką serię zagęścić - mieliśmy bardzo dobre wyniki wykonując 4 zabiegi w dwa tygodnie, ale nie można rozciągać. Czy 4 to dość - tu zawsze jest pole do dyskusji ale 4-10 cm redukcji obwodu ciała to raczej sporo. Dla tych, którzy potrzebują więcej mamy pakiet 6 zabiegów.

Bardzo ważna informacja na koniec - to bardzo dobry i bezpieczny zabieg ale wymaga dużego doświadczenia i wiedzy. Efekty będą zawsze, ale te bardzo dobre przychodzą z czasem - z własnego doświadczenia wiemy, że średni osiągany dziś rezultat jest o 2-4 cm lepszy niż 2 lata temu!

Jeżeli pojawiają się głosy, że to urządzenie jest słabe to wierzcie - wynika to z dwóch tylko powodów - zazdrosna konkurencja (nie mają VelaShape) i niekompetentna konkurencja (ci, którzy niewiele potrafią bo ... pracują na pożyczonym urządzeniu, które mają 1 raz w tygodniu - tak nie da się nabrać doświadczenia).

Na koniec: Selektywne Odchudzanie - dlaczego selektywne - bo odchudzamy te partie ciała (standardowo to np. obszar od "pod biustem" do kolan), które chcemy odchudzać. Ta selektywność wynika wprost z zastosowania wyszukanej technologii. Przeciwieństwem jest Odchudzanie Nieselektywne - czyli naturalne. Jesteśmy jego absolutnymi fanami, ale ma małą wadę - chcemy np. zrzucić troszkę tłuszczyku z bioder - no to dieta, siłownia - wyraźny sygnał dla organizmu - chcę chudnąć. Organizm jest wbrew pozorom dosyć zgodny - mówi ok coś na B miało być? no to może Biust albo Buzia :(

To nie dowcip - tak działa natura. VelaShape nie zastąpi tradycyjnych metod odchudzania, jeżeli chcemy zgubić 10 - 20 kg. Z kolei straciwszy 10-20 kg niekoniecznie będziemy wyglądali fajnie, jeżeli nie wspomożemy się techniką, która potrafi ukierunkować działanie organizmu.

p.s. często dostajemy pytanie - ubyło mi 7 cm a na wadze różnica minimalna - tak może być - ubywa tkanki tłuszczowej a ta jest ... lekka - nie szkodzi, na koniec dnia ważna jest sylwetka a nie waga:)

Następne "wejście" będzie o bardzo fajnej imprezie, która odbyła się w ostatni weekend w Galerii Grunwaldzkiej we Wrocławiu - było Kreatywnie:)

środa, 2 marca 2011

Niedzielny Squash w Sobocie

dziś aktualności - mieliśmy przyjemność być jednym ze sponsorów turnieju SQ SQUASH Openning Challenge, który odbył się 27 marca w Centrum Tenisowym Sobota. Duży, dobrze zorganizowany turniej - zabawa trwała od 11 do 21. Dla mnie to pierwsze spotkanie ze Squash-em na poziomie turniejowym. Pierwsze spostrzeżenia to duży hałas (akustyka zamkniętej klatki), sporo gry ciałem (no bo na małym, wspólnym boisku to "zasłona" aż się prosi - sędzia ma co robić) i bardzo dużo gry z nadgarstka (taki krótki, oszczędny ruch trochę jak w badmintonie). Ciekawe jak sobie radzą przy deblu:) Ja raz w życiu stałem w środku "klatki" - to na pewno ciekawy sport, ale z kategorii sporty "rakietkowe" mnie bardziej przekonuje tenis czy badminton. No i jeszcze jedno spostrzeżenie - to bardzo trudny sport do wypromowania - no bo jak promować sport, w którym zawodnik zawsze stoi tyłem do obiektywu a piłka na zdjęciu wygląda jak paproch na matrycy:)

Na koniec kilka zdjęć - to naprawdę trudny sport do fotografowania - szybki i trudno przewidywalny (zawodnik ma do wyboru 4 ściany, o które może odbić piłeczkę) - ktoś kto sam gra w squash-a pewno miałby łatwiej. No ale kilka prób się chyba udało:)

najpierw nasze "stoisko"



a teraz meritum - panie i panowie