poniedziałek, 27 lutego 2012

Festiwal Kobiet, Boutique KształtoSfera i eTwo (10.03.2011)

czyli coś specjalnie dla Kobiet - coś w czym będziemy mieli przyjemność uczestniczyć - po raz pierwszy, więc nie będę opowiadał jaka to super impreza, bo nie wiem. Zapowiada się ciekawie i podobno tłoczno.
My będziemy prezentować eTwo, o którym już pisałem, w ramach ogólnoświatowej akcjo promocyjnej Synerona ale powiemy troszkę też o naszej wizji medycyny estetycznej, dlaczego lepsze są nowoczesne urządzenia od najlepszych skalpeli i strzykawek i dlaczego my jesteśmy w tym najlepsi :)
Trochę więcej o imprezie na naszych stronach http://www.ksztaltosfera.pl/aktualnosci-boutique-ksztaltosfera/62-festiwal-kobiet-boutique-ksztatosfera-i-etwo.html

Myślę, że tutaj będzie więcej o imprezie dopiero po imprezie:)

piątek, 24 lutego 2012

Nasza Nowa Storna WWW:)

Nasza strona www zawsze budziła kontrowersje - jednym się podobała, bo dużo informacji a inni mówili, że tak strony pisało się 15 lat temu.

My byliśmy z nią dosyć mocno związani - może dlatego, że była w 100% nasza - tak każda linijka kodu html wyszła spod naszych osobistych paluszków. Początkowo to był czarny tekst na białym tle, potem dodaliśmy kolorowe menu i trochę rysunków. Zdjęcia pojawiły się stosunkowo niedawno, niewiele i one także były w 100% nasze (to dla nas zawsze było ważne - bo sami nie lubimy być zaskakiwani, że biuro z supernowoczesnymi meblami i przeszklonymi ścianami, które oglądaliśmy na www okazuje się w "realu" kanciapą wciśniętą za drzwi z dykty tuż obok mięsnego). Na koniec pojawiło się tło - też nasze, to które mamy na ulotkach, zaproszeniach itp.

To tak od strony wizualnej - w zakresie produktów strona rosła wraz z KształtoSferą - i tu był problem. Jak mieliśmy 2-3 produkty to wszystko było ok - i nawigacja była dosyć oczywista i zarządzanie stroną nie nastręczało kłopotów. Jednak z czasem rosła KształtoSfera a strona podążała tuż za nią, niestety nie do końca nadążając. Niby wszytko na niej było, ale coraz trudniej to coś było znaleźć.

To właśnie to było powodem, dla którego postanowiliśmy pożegnać się ze starą stroną i zbudować coś nowego. Oczywiście pamiętaliśmy o złotej zasadzie, że najbardziej lubimy takie nowości, które mają w sobie coś co już dobrze znamy - dlatego tło pozostało niezmienione. Moglibyśmy powiedzieć, że to z powodu konieczności zachowania "spójności identyfikacji wizualnej naszej korporacji", ale tak naprawdę to dlatego, że chcemy, żeby nasza strona nie była jedną z setki takich samych wordpressów czy innych cmsów.

Strona główna jest teraz o produktach a nie o nas - tak chyba powinno być - wyszło tak



A teraz to czego nam najbardziej brakowało (i naszym zdaniem brakuje większości stron "urodowych") - katalog produktów, który pozwala szybko i sprawnie znaleźć "nasz" produkt, jego cechy główne, szczegóły, cene i tu nowość na naszych stronach - zdjęcia "przed i po" - nam się podoba, czekamy na reakcje Klientów



Storn jest sporo i nie będę wszystkimi zanudzał, ale jeszcze jedną pokażę - kontakty, bo tu dorobiliśmy się nareszcie porządnej mapki z dojazdem (na której można kliknąć, żeby przenieść się wprost do map googla) i wizytówki w formacie QRcode - może jeszcze nie nazbyt popularne, ale naszym zdaniem mają przyszłość:)



piątek, 3 lutego 2012

VelaShape II jest lepsza? Dla gabinetu - może, dla Klienta NIE

Czasem pojawia się pytanie - co to jest ta nowa VelaShape, czym się różni, czy jest lepsza...

Moim zdaniem VelaShape II to mała ryska na konserwatywnym (nie nazbyt nowoczesnym) ale nadzwyczaj dobrej jakości (bo i zaplecze medyczne zacne i materiały najwyższej jakości) pancerzu Synerona. Dlaczego? bo nie wnosi nic nowego - w każdym razie z punktu widzenia Klienta.
Zawsze uważam, że SYNERON jest wyjątkowo solidną firmą, która wypuszcza nowości dlatego, że ma coś nowego a nie dlatego, że już dawno nic nowego nie miała. VelaShape II niestety tej regule przeczy.

Technologicznie zmiana jest ograniczona do zwiększenia mocy prądu RF - z 50 na 60 W.

Według ulotki SYNERONA zmiana miała na celu skrócenie zabiegu, no bo jak damy silniejszy prąd to szybciej rozgrzejemy tkanki i zabieg zamiast np. 45 minut będzie trwał 35 minut.
Jednym słowem POTENCJALNA optymalizacja dla gabinetu, który teraz będzie w stanie obsłużyć nie 5 a 6 klientów w ciągu dnia.

Dlaczego POTENCJALNA korzyść dla gabinetu? Powody są dwa
  1. teoretycznie - możemy szybciej rozgrzać tkankę tylko to negatywnie wpływa na efekty zabiegu!
    •  skracamy czas, przez który tkanka jest poddawana stymulacji ciepła, a to jest krytyczne dla zabiegu (lepszy skutek daje rozgrzanie tkanki do 40 stopni i utrzymanie tej temperatury przez 10 minut, niż rozgrzanie do 42 stopni i utrzymanie tej temperatury przez 5 minut - tak mówią materiały medyczne SYNERONA)
    • skracamy czas masażu mechanicznego i podciśnieniowego, czyli gorzej dotleniamy tkankę i słabiej stymulujemy procesy limfatyczne
  2. praktycznie - mniej jak 10% naszych klientów jest w stanie zaakceptować moc prądu na poziomie 50W - dla większości populacji to i tak jest zdecydowanie za ciepło - więc większej mocy i tak byśmy nie używali
Natomiast w zakresie estetyki to na pewno VelaShape II jest dobrym kierunkiem - lepsze kolorki i dodatkowy wyświetlacz wyglądają całkiem całkiem.

Teraz czekamy na VelaShape III - ale to jeszcze chwileczkę, bo prace dopiero trwają


ps. Polecam ostatni dodatek Cosmopolitan (luty 2012) - HITY medycyny estetycznej, kosmetologii i chirurgii plastycznej. SYNERON został tam uhonorowany rozkładówką - i słusznie, bo to zdecydowanie największa i najbardziej ceniona firma w branży. My z racji funkcji Ośrodka Referencyjnego też zostaliśmy tam uwzględnieni :)

Poniżej zdjęcie "naszej" rozkładówki:)))