wtorek, 13 maja 2014

Tanio, dobrze a może tanio i dobrze?

Niedawno na naszej stronie "jednego z najpopularniejszych portali społecznościowych" (link do naszego fb) zostaliśmy zapytani jak to jest, że mamy tyle promocji choć sami ostrzegamy, żeby uważać na niskie ceny.

Rozumiem pytanie, ale nie widzę problemu, jak powiedziała pewna Norweżka, mieszkająca 100 km powyżej Narviku, gdy zapytano ją w lokalnej TV co by zrobiła gdyby znalazła się na samotnej wyspie z setką wygłodniałych mężczyzn.

A na poważnie to sprawa cen i promocji ma co najmniej dwa aspekty.

Po pierwsze nigdy nie mówiliśmy, że niska cena = zły zabieg. Natomiast zawsze ostrzegaliśmy, że wybieranie zabiegów na bazie najniższej ceny = bardzo duże ryzyko tak zdrowotne (może nie być fajnie po zabiegu) jak i inwestycyjne (efekty są rzadko, a te pożądane jeszcze rzadziej). Jednak od takiego postawienia sprawy do dedukcji, że podniesienie ceny zabiegu poprawia jego jakość lub też obniżenie pogarsza jest jeszcze bardzo daleko. Dobre zabiegi pozostają dobre nawet jeżeli są sprzedawane z dużym rabatem - oczywiście jeżeli ten rabat nie powoduje, że są skracane, "robione po łebkach" itp.

Po drugie, choć chcielibyśmy sprzedawać zabiegi drogo to musimy brać pod uwagę tzw. "wolne zasoby gospodarstw domowych". Bo chociaż nie całkiem zgadzam się z tezą pana Wokulskiego (nie ważne są spodziewane zyski a ciągły obrót pieniądza) to zdecydowanie jestem zdania, że lepiej zarabiać mało niż nie zarabiać.

Myślę, że nasza pozycja jest dosyć unikalna.  Z jednej strony sposób w jaki wykonujemy zabiegi, urządzenia na których pracujemy nie pozwalają nam na "bezwarunkowe" wysokie rabaty. Z drugiej strony mamy bardzo sympatyczną grupę stałych KLIENTÓW, dzięki czemu możemy rozwijać się nawet wtedy, gdy czasy są trochę trudniejsze. To z jednej strony wymusza, a z drugiej pozwala na prowadzenie "celowej" polityki promocyjnej i rabatowej.

Celowej, czyli takiej, która ma budować nasz biznes, a nie tylko na chwilę "zgruponować" u nas kolejkę Klientów. Dlatego koncentrujemy się na promocjach długofalowych takich jak "Dobrze ukształtowany Abonament" - duży rabat ale... dla tych, którzy deklarują chęć długofalowej współpracy albo "Lost Hours" - duży rabat dla tych, którzy są w stanie pomóc nam wypełnić terminy niespodziewanie zwolnione przez naszych Klientów. Kolejna nasza "ścieżka" rabatowa to promowanie konkretnych zabiegów. Nawet najlepszy zabieg jest niewiele wart, jeżeli nikt o nim nie wie - dlatego dajemy promocje na wybrane zabiegi i procedury - są to zazwyczaj krótkookresowe promocje często robione wspólnie z dostawcami, takie jak np. kupony, które możecie Państwo znaleźć na stronach urządzeń (www.velashape.pl, cooltech.coccon.pl, czy www.eyematrix.pl). Dzięki takim promocjom budujemy świadomość - tak wygląda dobry zabieg, tak powinien być wykonany i tego powinniście Państwo wymagać. W efekcie nie tylko promujemy dobre zabiegi, ale także pozyskujemy nowych klientów, którzy wcześniej byli przekonani że RF to RF i nie ma znaczenia jakie to urządzenie czy gabinet.

Wierzymy, że na "koniec dnia" nasza polityka pozwoli nam cieszyć się prowadzeniem kwitnącego biznesu i dostatnim życiem także.

Podsumowując: Tanio jest dobrze, ale tyko wtedy, gdy pomimo tego, że jest tanio nadal jest Dobrze.

Do poczytania