SoftTrix - słabszy ale ... w wielu wypadkach lepszy

SoftTrix to super procedura, która odpowiada na potrzeby bardzo szerokiej rzeszy naszych Klientów, którzy nie mają istotnych problemów estetycznych (głębokie zmarszczki, blizny, opadające policzki), ale ... nie zamierzają bezczynnie na nie czekać.

SoftTrix to znana i sprawdzona technologia SubAblacji + nowa końcówka zabiegowa SoftTip (144 piny w miejsce 64!) + nowy zestaw parametrów. W efekcie uzyskujemy zabieg, który daje widoczny efekt rozjaśnienia cery, zagęszczenia i wyrównania powierzchni skóry, ale nie wymaga rekonwalescencji!

Rezultaty SoftTrix widać po pierwszym zabiegu i jeden zabieg jest wystarczający - ale ... jest na tyle delikatny, że można go wykonywać często bez ryzyka - w zasadzie zawsze jak masz gorszy miesiąc czy dwa, gdy kumulacja stresu i niewyspania spowodują, że Twój wygląd jest daleki od tego, jaki mógłby być po SoftTrix-ie:)

Obrazki mówią więcej niż słowa, więc zamiast opisu jak to działa jeden obrazek porównujący lasery frakcyjne, eMatrix i SoftTrix - chyba sporo wyjaśnia

Mikroskopijna ablacja (odparowanie) wierzchnich warstw skóry i masywna koagulacja (silne przegrzanie) głębszych warstw skóry = mocny efekt bez rekonwalescencji:)

Efekty?

A teraz trochę historii - skąd wzięliśmy pomysł na SoftTrix i po co nam kolejna procedura do odmładzania twarzy? Przecież mamy już:

1. eTrinity - jedyna, w pełni kompleksowa procedura odmładzania skóry - wszystkie aspekty starzenia się skóry pozostaną ... wspomnieniem:)
2. eMatrix - SubAblacyjne odmładzanie skóry - skóra młodsza o kilkanaście lat już po pierwszym zabiegu!
3. eLos - bezinwazyjny lifting + fotoodmładzanie w jednej procedurze

To wydaje się być pełnym spektrum technologicznych procedur bezinwazyjnych odmładzania skóry - mamy tu i światło (laser/IPL),  fale radiowe zwane też RF (a tak naprawdę, to jest to prąd bipolarny o częstotliwości fal radiowych) i najbardziej innowacyjny zabieg frakcjonowania skóry, jedyny, który nie bazuje na bolesnych i ryzykownych laserach frakcyjnych.


Myśleliśmy, że jak będziemy mieli komplet najsilniejszych, bezinwazyjnych i mało-inwazyjnych, zabiegów odmładzających (wyrównujących powierzchnię i koloryt skóry, podnoszących owal twarzy, zamykających naczynka, ujędrniających i zagęszczających skórę) to znaczy, że "damy" każdemu Klientowi to czego potrzebuje.


Jednak cały czas się uczymy - głównie od ... naszych Klientów.


Przeprowadzając nasze wywiady (te przed zabiegiem, nie do gazet) stwierdziliśmy, że wielu naszych Klientów wybierając najsilniejszy dostępny zabieg chciałoby, żeby on działał "na pół gwizdka". 

Dlaczego? Bo potrzeby są często bardzo niewielkie - Pani nie ma blizn, głębokich zmarszczek, rozległych przebarwień, skóra cały czas potrafi przezwyciężyć grawitację - chciałaby zacząć "bardziej" dbać o skórę, ponieważ nie jest już taka jak była, cera jest odrobinę przygaszona, przy oczach pierwsze ślady kurzych łapek i chyba kiedyś była jędrniejsza. Wybiera eTrinity gdyż już od wielu koleżanek słyszała, że to najmocniejsza z  bezpiecznych procedur - a przecież najmocniejsza znaczy najlepsza.  

Po dyskusji Klientka najczęściej zgadza się na zredukowanie zabiegu do pojedynczego eMatrix-a, który wykonujemy właśnie na "pół gwizdka" bo wychodzimy z założenia, że najsłabsza procedura, która da zadowalający rezultat jest najlepsza - nawet, jak w tym konkretnym momencie mamy zarobić trochę mniej pieniędzy.  

eMatrix jest super zabiegiem, a SubAbalacja jest technologią, która pozwala na bardzo dobrą kontrolę intensywności zabiegu. Tylko, że eMatrix jest lekko inwazyjny - czyli wymaga odrobiny rekonwalescencji - oczywiście nieporównywalnie mniej niż wszelkiego rodzaju lasery frakcyjne ale... czemu nie możemy zrobić procedury, wystarczająco silnej, żeby zaspokoić rzeczywiste potrzeby Klienta, ale na tyle delikatnej, żeby nie wymagała rekonwalescencji?


I tak w gronie Ośrodków Referencyjnych ze świata SYNERONA powstała rewolucyjna idea - trzeba osłabić działanie ablacyjne eMatrixa - pewno pierwszy raz ośrodki medycyny estetycznej wnioskowały o ... słabszą procedurę:). Nie czekaliśmy długo - pojawił się SoftTrix - skuteczna, bezinwazyjna i bardzo konkurencyjna cenowo procedura.


A dlaczego cieszymy się, że efektywnie sprzedamy mniej zabiegów eMatrix, które są droższe? Bo to się opłaca!
 Po pierwsze otwieramy rynek dla wielu osób, które biernie czekały aż skóra się zestarzeje bo moja twarz, już nie bardzo młoda, nie potrzebuje jeszcze tych wszystkich agresywnych zabiegów.
Po drugie, osoby, które bardzo bardzo dbają, aby nie dopuścić do istotnego zestarzeania skóry, zamiast eMatrixa raz na rok, przyjdą do nas na SoftTrixa cztery razy w roku.
I po ostatnie ale najważniejsze - bo zadowoleni Klienci stanowią pewne źródło przychodów w długim okresie czasu, a jak zawsze deklarowaliśmy, że nas właśnie ta perspektywa interesuje, nawet kosztem bieżącego cash-flow.

Serdecznie pozdrawiam - w następnym tygodniu kilka słów o polskim Cyrku - tym prawdziwym, Zalewskich, w politykę się nie mieszamy:)